piątek, 1 października 2010

Pieszczoty w hotelu...

Długo zastanawiałam się nad tym gdzie po raz pierwszy chciałabym się Tobą zająć. Tutaj ja o wszystkim decyduje. Ja dominuję. Nie wymyśliłam nic szczególnego, bowiem najlepsze rzeczy dzieją się w banalnych miejscach. Po co szukać czegoś, co ma się na wyciągnięcie ręki? Otwieram drzwi hotelowego pokoju. Włączam światło w przedpokoju i ciągnę cię za kołnierz koszuli za mną. Zamykam drzwi na klucz i bez chwili zastanowienia przyciągam Cię do siebie i całuję w usta. Mam na sobie czarną spódnicę przed kolano, ciemną, zwiewną i lekko prześwitującą koszulę rozpinaną na guziki i wysokie, również czarne szpilki. Delikatnie rozchylając językiem Twoje usta i przygryzając wargi, rozpinam Ci do połowy koszulę i popycham na łóżko. Włączam muzykę. Pewnie nasuwa Ci się pytanie jaką... nie ma lepszego seksu niż przy szybkim i chaotycznym Motörhead. Klękam na łóżeczku i nachylając się nad Tobą, na czworakach kocim i zmysłowym krokiem zbliżam się w stronę twojej szyi. Zaczynam pieścić ją językiem, uciekając co chwilę w stronę jednego i drugiego uszka. No powiedz jak wielką przyjemność Ci to sprawia. Jedną rękę wkładam pod koszulę i błądzę rękoma po torsie. Zaczynam rozpinać koszulę do końca. Pochylam się nad Tobą. Palcem dotykam ust i zjeżdżam nim niżej i niżej, przez klatkę piersiową docieram do brzuszka, żeby wreszcie przez spodnie złapać Cię mocno za przyrodzenie. Zaczynam ustami pieścić Ci brzuszek, a ręką drażnić kutaska przez spodnie. Nachylam się do Twoich ust. Mocniej przyciągasz mnie ku sobie. Zaczynasz rozpinać koszulę i gwałtownie ściągasz ją ze mnie, to samo czyniąc z resztą garderoby. Pochylam się nad Tobą w samej bieliźnie. Czarnej i zmysłowej. Dotykasz moich bioder, ręką błądzisz po udach... Chwilę później rozpinam Twoje spodnie i bez wahania wkładam rączkę w bokserki. Oj...  Teraz zdejmuję z Ciebie całą resztę ubrań i siadam na tobie w majteczkach, cały czas mocno trzymając kutasa w ręce. Masz jakieś specjalne życzenia? Szeroko rozkładam nóżki i siedząc na Tobie, pochylam się lekko do przodu. Łapiesz mnie za ramiona i zaczynasz całować szyję, a ja ruszając bioderkami, szmerając Twojego penisa dziunią. Zdejmujesz ze mnie biustonosz. Po chwili wędrujesz łapkami w dół zaczepiając paluszki o majteczki. Powoli wędrują w dół. Wiem, że każdy tygrysek lubi oralne pieszczoty, co ty na to? Klękam na łóżeczku tuż obok ciebie, wypinając delikatnie tyłeczek. Łapię jak uprzednio kutasa w rękę tuż u nasady - uciskając delikatnie jajeczka. Nikt nie mówił, że będę grzeczna. Spluwam na niego raz i drugi. Włączam drugą rękę do akcji. Zaczynam pieścić Cię rękoma. Szybciej, coraz szybciej i agresywniej bawię się skórką. Moje ręce wędrują raz w górę, raz w dół. Pochylam głowę i spluwając po raz kolejny, zaczynam ssać czubeczek Twojego pożądania. Oblizuję go językiem kilkakrotnie po czym zaczynam wkładać go do buzi uciskając rękoma jejeczka. Oj... wprowadzam powolutku fiuta w gardełko. Lubię być wulgarna. Zaczynam nim poruszać w buzi coraz szybciej i gwałtowniej. Moja główka pracuje bardzo szybko i rytmicznie. Raz po raz rusza sie w górę i w dół, a kutasek wchodzi bardzo głęboko. Zaczynam go ssać bardzo namiętnie. Czuje jak pulsuje w moim gardle i rozpycha go. W tej chwili zaczynasz bawić się kosmykami moich włosów. Łapiesz mnie za głowę. Oblizuję usta. Spluwam na niego znowu. Po raz kolejny wkładam go do buzi, a gdy zanurza się głęboko w buzi - przytrzymujesz mi główkę i dopychasz ją jeszcze mocniej do siebie. Zaczynam stękać, lecz nie reagujesz. Łzy napływają mi do oczu, zaczynam się krztusić. Wyciągam go szybko z ust. Spluwam znowu. Zabawiam go rękoma. Językiem wędruję ku jajkom, zaczynam je wkładać do buzi i pieścić ile potrafię. Liżąc prącie od dołu, kończę na czubeczku delikatnie go oblizując i po raz kolejny wkładając do buzi bardzo głęboko, po raz kolejny się krztusząc. Myślę, że Twój sterczący kutas jest już gotowy na więcej, ale co ze mną? Kochanie, pośliń paluszki... Łapiesz mnie za bioderka i kładziesz na łóżeczku. Każdy prawdziwy mężczyzna uwielbia to robić. Rozsuwasz mi nóżki na boki. Widzisz mieniącą się wilgocią mysię. Bez wahania spluwasz na nią, oblizujesz paluszki i zaczynasz nimi masować łechtunię. Robisz to od razu bardzo szybciutko i zdecydowanie. Uwielbiam to. Po kilku chwilach spluwasz po raz kolejny, nachylasz się nad mysią i gorącym języczkiem szybciutko zaczynasz pobudzać dziunię. Szmerasz łechtunię coraz szybciej i szybciej. Twoje ruchy są bardzo chaotyczne i gwałtowne. Wsysasz się w moją perełkę, oj tak kochanie, lubisz to? Łapiesz mnie za bioderka i dźwigasz je mocno do góry. Twoim oczom ukazuje się coraz bardziej wilgotna szparka. Zaczynasz na nią spluwać i krązysz paluszkiem u jej wejścia. Zobacz jak Cie pragnie kochanie. Wkładasz wilgotny paluszek do dziurki, jednocześnie języczkiem cały czas szybciutko pobudzając łechtunię. Paluszkiem zaczynasz delikatnie poruszać w środku. Oj, ale się we mnie wierci. Spluwając na dziunię i pobudzając ją języczkiem jeszcze szybciej - zaczynam stekać. Nie bez przyczyny. Rozgrzewasz mnie kochanie. Paluszek zaczyna coraz szybciej pracować w mysi. Wpychasz je tam jak szalony - coraz mocniej i mocniej. Czuję w dziurce jak nimi pracujesz. Oj, zaraz z rozkoszy zaczną mi po udach spływać soczki. Złączam uda. Przyciagam Cię ku sobie. Ty obracasz mnie na boczek, łapiesz za udo i dźwigasz nóżkę ku górze, kładąc się za mną. Łapię Twojego nabrzmiałego i spragnionego mojej cipki kutasa mocno w ręce i zaczynam uderzać nim o mysię. Jest rozpalona do czerwoności. Nagle gwałtownie i mocno wpycham go do szparki. Zaczynasz poruszać bioderkami, tym samym wpychając go głębiej i głębiej... Spluwasz na łapkę i zaczynasz masować mi łechtunię ciągle ruszajac bioderkami coraz szybciej i szybciej. Jesteś diabłem. Wypinam bardziej tyłeczek, a ty pracujesz bioderkami jak szalony. Wpychasz kutasa coraz głębiej. Czuję w środku każdy ruch Twojego rozpalonego fiuta we mnie. Każdy zasrany ruch. Wiedz, ile rozkoszy mi sprawiasz. Jajkami obijasz się o mój tyłeczek. Oj kochanie... Łapiesz mnie za nóżkę i dźwigasz ją jeszcze wyżej i szerzej. Moja rozpalona pipka zaraz tego nie wytrzyma. Pieprzysz mnie bardzo szybciutko. Zaczynam szybko dyszeć. Twój oddech też staje się coraz cięższy. Czuję jak dyszysz mi na ramieniu. Twój fiut szybko pulsuje, Twoje ciało przeszywa pierwszy dreszcz. Wyciagasz kutasa ze mnie i ocierasz go o tyłeczek, zaczynają także masować nim mysię. Klękam przed Tobą i wypinam bardzo mocno tyłeczek. Opieram sie na łokciach. Klękasz za mną ze swoim napalonym i rządnym przygód fiutem. Oj jak bardzo chcę go mieć teraz w sobie. Dajesz mi mocnego klapsa w tyłek. Ślinisz paluszki i psujesz nimi obie dziurki, kciukiem podrażniasz łechtunię. Dajesz kolejnego klapsa. Nastepnego. Wiesz, że to uwielbiam. Kładziesz mi ręce na ramionach i dopychasz do łóżka. Opieram się głową o materac łóżka. Ręce krępujesz mi z tyłu na plecach. Rozumiem kochanie, że teraz będziesz mnie szybko posuwać... Łapiesz penisa w łapki i ocierasz się nim o moje szparki. Zanim jednak zdecydujesz się we mnie wejśc, spluwasz na obie moje wilgotne dziurki i zaczynasz pieścić je języczkiem. Oj tak, moje dziunie bardzo to lubią. Spluwasz jeszcze raz. Tym razem zaczynasz zabawę paluszkiem. Wpychasz paluszek do dziurki i od razu, bardzo gwałtownie pracujesz nim w środku. Języczkiem pieścisz drugą dziurkę, wkładając ładnie jego czubeczek do środka. Dajesz mi kolejnego klapsa, tak mocnego - że wyginam ciało i zaczynam stękać. Oj tak słońce. Klekasz za mną na jednym kolanie, przysuwasz się bliziutko do mnie i zaczynasz fiutem uderzać o moje pośladki. Wchodzisz kutasek w mysię i zaczynasz posuwać szybko. Łapiesz tyłeczek w rączki i zaczynasz je delikatnie ściskać w łapkach, dając mocne klapsy. Twój niegrzeczny i napalony fiut pędzi w moim rozgrzanym wnętrzu jak szalony. Bioderkami pracujesz bardzo szybko. Coraz szybciej. Zaczynam stekać coraz głośniej. Nagle wyciagasz całego kutasa i wkładasz go znowu do samego końca, na końcu dopychasz, znowu wyciągasz całego i na nowo wkładasz. Powtarzasz tę czynność kilka razy. Masz ochotę zabawić się ciaśniejszą szparką? Ślinisz paluszek i jednocześnie penetrując penisem moją mysię - wkładasz środkowy palec do drugiej dziurki. Bardzo powolutku i ostrożnie wchodzisz coraz głębiej, aż w końcu paluszek cały gubi się w moim wnętrzu. Pieścisz jednocześnie dwie moje szparki. Nawet nie wiesz ile mi sprawiasz rozkoszy kochanie. Jesteś cudowny. Ruszasz coraz rytmiczniej paluszkiem. Oj, ale wiercę tyłeczkiem. Twój kutas trochę zwalnia. Teraz wkładasz go i wyciągasz jednocześnie z ruchami paluszka. Oj... wyciągasz paluszek. Łapiesz kutasa w rękę i smarujesz go olejkiem, spluwasz na drugą dziurkę, rozprowadzasz również olejek na moim tyłeczku. Zaczynasz wsadzać do ciasnej szparki najpierw czubeczek swojego kutaska. Zanurzasz koniuszek po czym go wyciągasz. Znowu robisz to samo. Za trzecim razem wpychasz swojego wielkiego kutaska coraz głębiej i głębiej. Oj, rozpychasz mnie od środka... uuu. Mam wrażenie jakby rósł mi w dupce. Kurwa. Czuję jak pulsuje w tyłeczku. Teraz zaczynasz nim ruszać. Najpierw powoli. Zaczynasz stopniowo przyspieszać. Wpychasz go coraz głębiej i głębiej. Nagle Twoje bioderka zaczynają poruszać się bardzo gwałtownie, a kutasek zanurza się w moim wnętrzu po samą nasadę uderzając o jąderka. Oj, piescisz mnie analnie bardzo gwałtownie. Moja ciasna szparka zaraz tego nie wytrzyma. Napinam pośladki z rozkoszy. Nachylasz się nade mną, obejmujesz mnie swoim ciałem. Z rozkoszy odchylam głowe w tył, a ty całujesz mnie po karku. Łapkami zaczynasz ściskać mocno piersi. Nadal posuwasz się w moim tyłeczku. Coraz szybciej. Kurwa. Coraz szybciej. Jedną łapką po brzuszku wędrujesz w dół. Zatrzymujesz się na mojej gorącej i rozpalonej cipce. Pieścisz i masujesz rączką nabrzmiałą łechtunię. Oj kochanie. Zabawiasz ją tak przez chwilę wykonując szybciutkie ruchy. Nagle łapiesz mnie za bioderka, wyciagasz kutasa z mojej dziurki, po czym wkładasz jednym, zdecydowanym i szybkim ruchem do końca po same jajka. Powtarzasz ten ruch kilkakrotnie. Obserwujesz moją napaloną szparkę. Szerzej rozkładasz mi nóżki. Nachylasz główkę nad moją cipką i zaczynasz języczkiem jeździć po mojej pipce i po wewnętrznej stronie ud, zlizując z niej gorące słodko-kwaśne soczki. Przewracasz się na plecy. Teraz ja popracuję bioderkami. Siadam na Tobie. Zaczynam całować szyję, schodząc niżej aż na brzuszek. Łapię kutasa w ręce i dosłownie się na niego nadziewam. Przykucam nad Tobą w cholernie szerokim rozkroku. Moja pipka mieni się od soczków. Cholernie ją rozpaliłeś. Mając Cię calusiego w środku. Zaczynam kręcić bioderkami okrężnymi ruchami po czym wykonuję zdecydowane ruchy w przód i w tył. Zaraz po tym wyciagam Twojego kutasa z dziuni i podpierając się z tyłu jedną rączką, masuję nim mysię i uderzam gwałtownie. Podoba Ci się? Znowu wkładam go głęboko do cipki. Podnosisz się i siadasz z szeroko rozłożonymi nogami. Obejmuję Cię mocno i zaczynam Cię szybciutko pieprzyć. Skaczę na Tobie bardzo szybciutko czując jak Twój gorący kutas rozpycha mnie od środka. Szepczę Ci do ucha, że uwielbiam Twoje przyrodzenie i zaczynam być bardzo wulgarna. Ruszam tyłeczkiem w  górę i w dół, a ty łapiąc mnie za bioderka, pomagasz mi w płynności ruchów. Oj, jak ja kocham gdy nurkujesz w mojej wilgotnej pipie... Łapiesz mnie rozkosznie i przewracasz na plecy. Kładąc sie na mnie ciężarem całego Twojego ciała - oplatam Cię nóżkami. Wkładasz rozgrzanego chuja w dziurkę. Chyba po raz ostatni. Całujesz szyję. Językiem zjeżdżasz na dekolt. W rękach zaczynasz ugniatać piersi. Łapiesz je i zaczynasz lizać sutki. Przygryzasz. Najpierw delikatnie, później coraz gwałtowniej i bardziej porywczo. Zjeżdzasz jezykiem do brzucha - znowu wracasz do piersi i przygryzasz sutki. Oj, moje ciało przeszywa fala rozkosznych dreszczy. Łapiesz kutasa i rozkładając po raz kolejny szeroko moje uda, wprowadzasz go w cholernie gorące wnętrze. Wkładam do buzi paluszki i zaczyam je ssać. Tonąc w moim wnętrzu zaczynasz pracować bioderkami znowu bardzo szybko. Posuwasz mnie w maksymalnym tempie, a ja wyciagając paluszki z ust, zjeżdzam nimi po całym rozgrzanym ciele żeby ugasić pipkę. Zaczynam drażnić już cholernie nabrzmiałą łechtaczkę. Oj, zaczynam ściskać tyłeczek z rozkoszy. Chcę to samo zrobić z nóżkami, ale mocno je trzymasz nie pozwalając mi na to. Moje ciało przeszywa dreszcz. Ty pieprzysz mnie jak oszalały. Twój pulsujący kutas zaraz skończy w mojej dziuni. Jesteś taki rozpalony. Twóje ruchy są cały czas gwałtowne, oj kurwa. Twój widok rozpala mnie jeszcze bardziej. Cholernie jestem na Ciebie napalona. Chciałabym żeby takich chwil było więcej. Masuję moją pipkę w niewyobrażalnym tempie. Wyciągasz kutasa z mojej pizdy i wsuwasz go jednym ruchem ponownie. Powtarzasz ten ruch kilka razy. Ruch za ruchem czujesz jak uciskasz moje podbrzusze od środka. Z każdym ruchem jest mi coraz przyjemniej. Stękam z rozkoszy i przeklinam wołając żebyś nie przestawał. Ręką mocno uderzam o łechtunię. Oj, teraz łapię Cię za jajka i ściskam je w ręce. Właśnie w tej chwili zalewasz mnie od środka. Toniesz we mnie, wykonujesz kilka ostatnich na prawdę mocnych ruchów. Wychodzisz ze mnie łapiąc kutasa i uderzając nim o cipkę. Ściskach go mocno w ręku i uderzasz o wzgórek łonowy, wyciskając ostatnie krople spermy, która zaczyna spływać po mojej łechtaczce. Kładziesz ię obok mnie i podpierasz na łokciach. Pochylam głowę nad Twoim rozpalonym pożądaniem, łapię mocno w łapki i oblizuję zaczynając od jajek. Przysysam je delikatnie wkłądając w buzię i zabawiając językiem przez moment, później od spodu liżę prącie, aż wreszcie docieram do nabrzmiałego czubeczka i oblizuję go starannie. Resztki spermy zostają mi na języku. Kładę się na Tobie rozkładając szeroko nóżki. Zaczynam muskać delikatnie ucho języczkiem, całuję kark. Na koniec rozchylam Ci wargi moimi rozpalonymi z rozkoszy ustami i namiętnie całuję dotykając Twojego gorącego ciała. Kładziesz ręce na bioderkach i zjeżdzasz nimi niżej. Łapiąc mnie za tyłeczek i dając kilka mocnych klapsów kończymy zabawę.

***

Z racji tego iż jest to mój pierwszy post tutaj. Uprzejmie proszę o zagłosowanie w ankiecie, która znajduje się z prawej strony bloga.